Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 22 marca 2012

W sprawie ankiety oceniającej...

Dziękuje za wszystkie oceny, ale nurtuje mnie jedno. Jeśli ocenia się moje wiersze, teksty negatywnie to chciałbym wiedzieć dlaczego. Zachęcam do komentowania, przecież nikogo nie skrzywdzę. Bardzo łatwo oceniać anonimowo. Przez chwilę miałem wysyp komentarzy, teraz spadam na ziemię. Może się wyczerpałem? Z wyrazami szacunku dla odwiedzających,
Cypek Kras

Te zdjęcia

długo nie pisałem
bo nie musiałem pisać
lecz chcę aby te zdjęcia
mogły oddychać

jeśli można myśleć o niczym to tylko po to
by zostawić trochę miejsca na długo
wyczekiwane spojrzenie zmieszane
z topniejącym lodem

te zdjęcia zrobione przed chwilą
ciążą blisko wiecznią mój akumulator
nie byłem głodny ani zmęczony
wywołane tak dawno

dziś jest zdecydowanie za gorąco

20.02.2012

wtorek, 20 marca 2012

Odbezpieczony

z której strony ten przypływ choleryczny
wyrażający się flegmatycznie
bądź nie wyrażający niczego
krwawy przezroczysty szklany ołowiany
byle by tylko nie ostateczny
chwila klejących ścian
wyrwanych z kontekstu
gestów i słów

lato 2011

piątek, 16 marca 2012

Mam kilka numerów Ściany Wschodniej # 15

Wszystkich zainteresowanych tym punkowym fanzinem proszę o kontakt:
cypkr@wp.pl

Pozdrawiam i rekomenduję:
Cypek Kras

[konwulsyjne cienie]

zapalone światło by nie widzieć nic prócz mgły
nie widać nieba nie pokoi nic
tylko te konwulsyjne cienie mogą w każdej chwili
udusić się w plastikowych workach wyrzuconych
przez przez nieokreślony wiatr

podnoszę w górę światło
nie reagujesz
przecież masz tak wiele oczu

szczekanie lisów i psów
nie nie pokoi
jest regularne
siedzi szczelnie
kiedy zakochani patrzą w niebo
a każdy przydrożny liść
milczy coraz głośniej

jesień 2011

niedziela, 11 marca 2012

Idealna pustka

muszę ją szanować
muszę ją słuchać
mam jej patrzyć w oczy
coś mi karze
wszystko co muszę umieć
chcę odzwierciedlić
spełnia obowiązek

wyrzucanie
sztuka krztuszenia
coraz więcej coraz mniej
oglądając reklamy należy się
skupić tylko na kolorach
urzeczywistnią się się jeśli
dasz im świecić
jakaś oaza zawsze pozostanie
resztę się jakoś wydobędzie
z wielbłądów

idą filary
wśród nich jeden bardziej krwawi
to ucieczka
nie
nie trzeba
jest między butami i warzywami

jesień 2011

sobota, 10 marca 2012

Wiersz o panu wykładowcy

sympatyczne srebrne loki
niedługo staną się tylko wspomnieniem
po cierpliwych lekcjach
czoło błyszczy ostrzegawczo
słuchać albo spierdalać
platynowe wąsy łaskoczą wargi
adrenalina dla słów
czołgających się na ręcznym

czerwiec albo lipiec 2011

piątek, 9 marca 2012

Tak w środku nocy

wstanę
wszystkie myśli miotające się do ucieczki
zginą
mogła być z tego całkiem niezła literatura
a tak człowiek nad papierem robi się sztuczny
boi się że się nie wpasuje
komplikuje pretensjonalne zdania
ludzie chcą fabuły
lubią być oszukiwani
pomijani

światło napierdala w oczy
tylko po to by kolejny raz
zanudzić nieefektownie męcząco

jesień 2011

czwartek, 8 marca 2012

Nowy numer zina 83 Ściana Wschodnia już jest!

Tymczasem w środku:
-Rozmowa z ekipą ze STREGESTI,
-Rozmowa z Pawłem ANALOGS,
-Rozmowa z Mrówą - vox. 365 DNI,
-Rozmowa z Sylwestrem z The SABAŁA BACAŁA / USTĘP BABCIU MIEJSCA,
-Rozmowa z Jarkiem o nowym tworze zwanym UNFIXED,
-OVER THE TOP w Polsce,
-Rozmowa z Pawłem i Kubą z "No Sanctuary Records",
-Kilka słów o kondycji płyt kompaktowych (widziana oczami polskich wydawców/SCREAM, NO PASARAN, ZIMA, SUBCULTURE, JIMMY JAZZ, TRUJĄCA FALA, SPOOK REC.),
-Jak zrobić własną gazetę - część III poświęcona zinorobom, którzy opowiadają o własnym zinie (Pablo i Kuba/CHAOS W MOJEJ GŁOWIE, Sokad/METANOIA),
-Liryki Cypriana, czyli kontynuacja prezentacji wierszy ze zbioru "Punk Love",
-Teksty,
-Komiks,
-Recenzje koncertów/muzyki/zina.


Ilość egzemplarzy tej gazety to 100 sztuk więc jest to totalny limit. Spieszcie się!
Nie pytaj nas o poprzednie numery, my już dawno ich nie mamy!


Wszystko jest drukowane cyfrowo/format a4/40 stron/twarda okładka
Cenka zinola bez CD-6zł

Jeśli chciałbyś/abyś zina z CD to wtedy za 17zł wybierasz sobie 1 z poniższych kompaktów:
83R-PARTiYA/AGATHOCLES "crust'n'grind protest" CD
83R-DZIECI Z BECZEK/SZKARLATYNA/GxFxTx CD
83R-V/A "Ściana Wschodnia напад vol.1" CD (benefit na antifa wildeast)
83R-WSZY "Miliony oszukanych" CD
83R-"Tylnymi drzwiami do normalności" CD (gangsterski chwyt\wschód\posing dirt)
83R-DIE LAST "Marzenia zdesperowanych romantyków" LP (wtedy 37zł)


Zawsze możesz zerknąć na stronę i dobrać sobie jakiś stuffhttp://www.scianawschodniazine.pl/

Wstępna rozpiska koncertów, na których zine będzie do nabycia:
02.03.2012 - HE BAYONETS i inni/Warszawa/FonoBar
03.03.2012 - INFEKCJA i inni/Wrocław/CRK
03.03.2012 - ANEMIA 77 i inni/Warszawa/Radio Lux.
10.03.2012 - SCHIZMA i inni/London/Grosvenor
10.03.2012 - GAGA/ZIELONE ŻABKI/SZKARLATYNA
16.03.2012 - GAGA-ZIELONE ŻABKI i inni/London/Grosvenor
21.03.2012 - FREDAG DEN 13:E/AGNOSY/BLATOIDEA/London/Camberwell squat

+zine bedzie dostepny na amerykańskiej trasie MEINHOF:
23 March 2012 – 1in12 Bar, Bradford, with FREDANG DEN 13: E (UK)
24 March 2012 – Glasgow with FREDANG DEN 13: E (SCOTLAND)
29 March 2012 – Amsterdam OCCI (HOLLAND)
30 March 2012 – Hamburg (GERMANY)
31 March 2012 – Hannover (GERMANY)
1 April 2012 – Leipzig ZORRO (GERMANY)
2 April 2012 – Chemnitz (GERAMNY)
3 April 2012 – Liberec (CZECH REPUBLIC)
4 April 2012 – Nurnberg KV (GERMANY)
5 April 2012 – Constanz (GERMANY)
6 April 2012 – Feldkirch (AUSTRIA)
7 April 2012 – KUZEB FESTIVAL, Bremgarten (SWITZERLAND)
8 April 2012 – Biel SHROTTBAR (SWITZERLAND)
9 April 2012 – Manheim (GERMANY)

Kontakt: uta83(małpa)o2.pl

Kudłata historia

ciało astralne dostanie za te kudłate myśli miłą ciepłą sierść
ale stanie się masowym produktem za próbę ucieczki
potem będę towarem pożądanym
ciekawe której części ciała będę dotykał
najlepiej żeby to były piersi
byle zadbanej seksownej dziewczyny
i młodej nie chcę dotykać próchna
tego było za wiele aż się przenosiło

pomarzyć można
a i tak z tej klatki porośniętej moim nieposprzątanym gównem
odbierającym moje kolejne centymetry przestrzeni
uwolni mnie robol który może potraktuje mnie pałką
a może podłączy do prądu zrobi mu się niedobrze
bo będzie patrzył jak chce uciec i dostanie za to pieniądze
wzniesie się w niebiosa jego prymitywna męskość

olewam Chrystusa bo oddał życie nie za mnie
tylko za tego śmiecia który obmacuje różaniec krwawymi rękami
i zabiera rodzinę do kościoła by zobaczyć ile bab nosi owoc jego pracy

jesień 2011

środa, 7 marca 2012

[...zatykanie...]

oczy niepewne wierzą tym których nie widać
dlatego wybieram punkt widzenia
najmniej korzystny dla snu i sumienia
propaganda zwalcza propagandę
przekrzykuje by ustąpić miejsca apatii
w imię powszechnej tolerancji
zatykanie uszu resztką wakacji

lato 2011

niedziela, 4 marca 2012

180

skraplam dotyk twoich ud
podlewam nim żółte róże
one tak czerwienieją od dołu
brakuje im codziennego słońca
tańcem rozsiewasz po kolejnych polach
liście o zapachu twoich włosów
rękoma odkopujesz w śniegu
mojego karku bazie drżące
roztopione wody opadają
starczają tylko na chwilę
najważniejsze że przepływają
przez te osiemdziesiąt formalności
przez sto osiemdziesiąt stopni

27.01.12

sobota, 3 marca 2012

Na dniach

na dniach nic
tylko gęsta zawiesina
tylko próba ujrzenia oczu których nie pamiętam
pode mną litość
przede mną zacięty film
pornol z piłą łańcuchową betonowych chłód ojczyzny
nigdy nie wiedziałem że krawędzie
mogą się tak mocno chwiać

13.12.11

piątek, 2 marca 2012

Chcę się rozjebać

wyścig zbrojeń pancernych penisów
krzyżyk na czasy pokojowe
wyścig młodych intelektualistów
szkół policyjnych i wojskowych

chcę się rozjebać

wyścig oślepiających celebrytów
ścigających się w pozorach szczęścia
wyścig spedalonych dandysów
wpychających wszędzie swoje palce

wyścig opłacanych przez rynek mediów
zabiegających o porządnych obywateli
wyścig kapitalistycznych świń
o kolejnych zdegenerowanych frajerów

wyścig spragnionych perspektyw
trzeba kimś być coś reprezentować
wyścig telewizyjnych marzeń
krzykliwych w głupocie ofiar mody

wyścig o hegemonie korporacji
plan wyjaławiania kolejnych umysłów

chcę się rozjebać

sierpień 2011

czwartek, 1 marca 2012

Mamo

dlaczego na ciebie spływa potok mięsa
dźwigasz nasze neurozy
narkomanie świtu
i tak do rozbicia cholernego ego
dziennego błysku
tego gównianego słońca
nosisz na stelażu
przypomnienia rozliczenia jutro pojutrze
za tydzień co roku artykuły zakupy
paranoje choroby GPS biblię

2011